Blog - Konwenty

Wyświetlono rezultaty 1-4 z 4.

Z czego możemy być niekoniecznie zasłużenie dumni

24-03-2013 23:49
15
Komentarze: 48
W działach: Taki lajf, Konwenty
Repek napisał, komentując własne zdjęcie z Pyrkonu: "O take polske smy walczyli". (Pisownię mu wybaczamy, bo klepał z komórki). Ja co prawda walczyłem raczej z pozycji kanapowego kontestatora i specjalisty od besztania śmiałych konwentowych posunięć, ale teraz mam się czym cieszyć i z czego być niezasłużenie dumnym. Misiek z Derkaczem i całą armią oddanych fandomersów, których nazwiskom zdecydowanie należy się chwila uwagi, zasługują na solidne podziękowania i gratulacje. Zrobili niemal doskonałą imprezę, na której pojawiło się 12 tysięcy osób. Sam zacząłem odwiedzać konwenty w pamiętnym rok...

Spodki odleciały

20-02-2012 19:48
25
Komentarze: 13
W działach: RPG, Konwenty, Na poważnie, Warszawa
Spodki odleciały
Mieszkając w Warszawie i nie pomagając nijak przy zjAvach czy Avangardach czułem narastające uwieranie w okolicach serca. Tym razem postanowiłem się zaangażować i, przy okazji, głośno wyartykułować swoje postulaty dotyczące Pucharu Mistrza Mistrzów. Zorganizowałem Latające Spodki. Z PMM-em jestem związany (najpierw jako gracz, potem uczestnik) od 2006 roku, kiedy z krzesła gracza asystowałem Tomkowi Pudło w drodze po zwycięstwo. Potem grałem też u Wojtka Rzadka, kiedy wygrywał w 2009. Kolejnego roku spontanicznie napisałem w komentarzu na Polterze, że tym razem sam wezmę udział i pozamiatam...

Przyjedźcie na Falkon

24-10-2009 00:20
13
Komentarze: 12
W działach: Konwenty
To już kiedyś było przy okazji ConQuestu i jego piorunującego virala, ale przyjedźcie na Falkon. Ja pierwszy raz byłem na nim w 2002 roku, bo dowiedzieliśmy się z plakatu w trolejbusie, że ktoś oprócz nas (czyli naszej grupy erpegowej) też wie co to jest RPG i można go na dodatek spotkać w naszym mieście. Od 2002 nie ominąłem żadnej edycji. Nie powstrzymały mnie nawet falkonowe śniegu (TM). Bywały konwenty lepsze od Falkonu, ale rzadko kiedy potrafiły utrzymać tak wysoki poziom przez tyle lat. Prędzej czy później wszystkie stawały się własnymi karykaturami. Z Falkonem tak się nie stanie, j...

Nie będę walczył z dinozaurami jak jakiś debil

29-03-2009 23:08
10
Komentarze: 11
W działach: Konwenty
W niedzielę, kiedy wreszcie udało mi się dotrzeć do stolika akredytacji... Narzekam na akredytację, która zdecydowanie się nie popisała (przy czym gratsy dla lucka & Co, którzy z iście fanowską werwą, z własnej inicjatywy dogadali się z Orgami i pomogli rozładować kolejkę z morderczą wprost efektywnością! I na tym kończę narzekanie, bo reszta była taka, że nie mogę napisać, bo złamię regulamin. Miazga. Dawno nie bawiłem się na konie tak dobrze od początku do końca. Czwartkowy biforek u Senmary i Furiatha wyssał ze mnie trochę siły, przez co zlamiłem w sobotni wieczór nie wyrywając ze wszystkim...